Rozmiar: 85 bajtów  
I miejsce w konkursie

Zbiór starych książek, panie dzieju [...] to nie księgarnia, to nie skład druku, to żywy organizm, zrozumiale przemawiający. Każda z tych książek ma swoją historię i dla człowieka, co dłużej na nią patrzy a myśli, ma dziwny urok i wzbudza szacunek.

Ludzie bezdomni r. IV s. 97-98


Lux in tremeris.

Wulgata

Nuda to stan braku zainteresowania aktualną sytuacją. W postaci krańcowej, ogólny brak zainteresowania, spadek aktywności, pustka albo ubóstwo przeżyciowe połączone z apatią. Stan, który praktycznie powoduje monotonnie napisana książka, stan doprowadzający księgarzy i autorów o koszmary senne.

W XXI wieku urozmaicenie czytania nie jest problemem, wystarczy chcieć i odnaleźć niedostępne arcydzieła na CD ROMach (np. The Book of Kells CD ROM), zastąpić papierowe podręczniki wirtualnymi (np. Wirtualna historia książki), interaktywnie brać udział w czytaniu poprzez ebookowe aplikacje (np. pozycje dostępne przez wirtualne księgarnie)... to wszystko dostarcza nam rzeczywistość. W przyszłości może będziemy czytać ze srebrnych ksiąg, które śpiewały po dotknięciu palcem tekstu lub twórcami książek będzie "wirtualny autor" ... każdy z nas.

A jak było w przeszłości? W starożytności dbano o upiększanie zwojów papirusowych (Egipt) , czy jedwabnych (Chiny) . Największy rozkwit malarstwa książkowego następuje jednak w średniowieczu, głównie za sprawą rozpowszechniania pergaminu, materiału stworzonego jakby na potrzeby malarstwa książkowego.

Iluminacje były w wiekach średnich tym, czym komputerowe aplikacje są dla nas dziś... ożywieniem monotonnego tekstu, uplastycznieniem określonych odcinków treści.

Samo pojęcie iluminacji wiąże się z luministycznym efektem uzyskiwanym przez obfite stosowanie plastycznego złota, które oświetlało tekst odbijając promienie słoneczne (łac. illuminare - oświetlać, rozjaśniać). Początkowo rozgraniczano pojecie iluminacji od miniatury, głównie na podstawie materiałów, z których były wykonywane. Do iluminacji używano złota (rzadziej srebra) w celu podniesienia wartości artystycznej kompozycji inicjałowych i marginalnych. Miniatury ograniczały się do dekoracji figuralnych malowanych czerwonym pigmentem (zw. minią, minium- czerwona barwa), który początkowo stosowany był jedynie do wykonywania pierwszych liter akapitów lub tytułów. Z czasem do miniatur zastosowano również inne pigmenty i nastał czas barwnych obrazów figuralnych, które wyodrębniano lub wbudowywano w tekst. Współcześnie obydwa te terminy stosuje się niekiedy zamiennie, na określenie malarstwa książkowego.

Sztuka celtycka, a w tym iluminatorstwo insularne, zależała w dużej mierze od wpływów innych kultur, lub ich braku, na codzienne życie mieszkańców wysp. W I tysiącleciu napływali z Brytanii lub z kontynentu Celtowie. W przeciwieństwie do Brytanii, Irlandię ominął podbój Rzymian (więc nawet przejściowo nie została zromanizowna, ale utrzymywała kontakty gospodarczo - handlowe z cesarstwem rzymskim, co będzie miało duże znaczenie na wpływ kultury śródziemnomorskiej na zdobnictwo książkowe), tak jak Szkocja oraz Walia uchroniła swoje granice przed najazdem plemion germańskich.

Dlaczego właśnie zdobnictwo książki insularnej rozwinęło się bujniej niż na kontynencie? Po pierwsze inteligencji rzymskiej Brytanii przeniosła się do Irlandii uciekając przed germańskimi najeźdźcami w V i VI w. Przyczyniło się to do szybkiego rozkwitu kulturalnego tego kraju, tym bardziej, że w klasztorach przechowywano liczne dzieła literatury łacińskiej, uratowane z Brytanii. Stała się ona bastionem klasycznego języka łacińskiego i skarbów kulturalnych cywilizacji rzymskiej.

Po drugie, ogromny wpływ na rozwój książki miała, tak z reszta w całej Europie i świecie, religia. Wpływ chrześcijaństwa rozpoczyna się od pojawienia się Patryka (późniejszy święty), który w 432-460 dokonał ewangelizacji Irlandii. Na wyspie rozpoczął się dynamiczny rozwój klasztorów, które doprowadziły w konsekwencji do ugruntowania się odrębności Kościoła iryjskiego. Swoista organizacja kościelna oparta o więzi rodowe na wyspie, dostosowanie się do miejscowego społeczeństwa pogłębiało tylko różnice między wyspowym a kontynentalnym monastycyzmem. Od VI-IX w. (tzn. do najazdu Wikingów) nastąpił rozkwit kulturalny Irlandii. W tym okresie nazywano ją "wyspą świętą". Ruchliwość mnichów szybko została wykorzystana w celach ewangelizacji pobliskiej Szkocji, dokąd w 563 roku udał się Kolumban (zm. w 597 r., późniejszy święty). Ten wielki uczony mnich udał się następnie do Gallii, Nadrenii, na ziemie obecnej Szwajcarii aż do Italii. Pozostałą po nim spuścizną były klasztory w Luxeuil i Bobbio (612 r.), zapoczątkowały one powstanie największych ośrodków klasztornych takich, jak St. Gallen, Corbie i Tours. Podanie głosi, że ów mnich podarował 300 własnoręcznie przez siebie pisanych ewangelii, po jednej każdemu przez siebie założonemu klasztorowi. Uczniowie św. Kolumbana również zakładali klasztory np. Św. Aidan (mnich z Iony) w Lindisfarne ( 635r.). Rywalizacja tych dwóch doktryn (wiary głoszonej przez mnichów iro-szkodzkich i doktryny rzymskiej) i konflikty na terenie obecnych Wysp Brytyjskich wpływały na kształtowanie się różnych ośrodków wytwarzania książki. Działalność Rzymian ( m.in. Augustyna, Paulina), przybywanie duchownych z Bizancjum ( m.in. Teodor Syryjczyk, Hadrian Afrykańczyk) oraz nordycki charakter Northumbrii wpłynęła na sztuką celtycką w Irlandii, tworząc nie spotykaną nigdzie indziej nadzwyczaj bogatą sztukę zdobniczą noszącą w swym łonie ślady nordyckie, germańskie, bizantyjskie i rzymskie. Niestety monasteria zostały prawie doszczętnie splądrowane podczas najazdów Wikingów w VIII i IX wieku; pierwszy padł klasztor w Lindisfarne, a wyspa Ione w 801 r.

Irlandia stała się ostatnia ostoją nie naruszonej kultury celtyckiej, wprowadzając elementy nordyckie, lateńskie oraz bizantyjskie.

Okres VII do IX wieku przyjęło się nazywać złotym wiekiem sztuki iryjskiej ; powstają kamienne High Crosses, Księga z Durrow, Kells i Lindisfarne. Od VII do XIII wieku manuskrypty (jak sama nazwa wskazuje; manus= ręka, scribtus= napisany; inaczej rękopis) były ręcznie sporządzane i w większości były to teksty religijne, a przepisywanie stawało się częścią aktu czci słowa Bożego. W związku z kręgiem, w jakim i dla jakiego wytwarzano księgi, były to w głównej mierze ewangeliarze, mszały, sakramentaria, psałterze i to one uzyskiwały bogatą szatę wewnętrzną.

Na plan pierwszy w zdobnictwie średniowiecznych ksiąg, wysuwa się inicjał, który początkowo rubrykatorzy skromnie obwodzili czerwonymi punkcikami, a który w późniejszych czasach przerodził się w całostronicowe arcydzieło sztuki iluminatorskiej.

Księga z Kells: plecionka Najbardziej typowym ornamentem iluminatorstwa anglo-iryjskiego jest plecionka. Niektóre źródła podają plecionkę jako kunsztowną ozdobę celtycką, jednak bardziej prawdopodobne jest, że jest ona pochodzenia prehistorycznego z epoki brązu. Prawdopodobnie wzór ten wędrował najpierw po kontynentalnej Europie; przybył z Bliskiego Wschodu (Mezopotamia tam występował jako wzór dwóch splecionych węży) do Europy i zaistniał w sztuce greckiej a następnie przedostał się do kultury starogermańskiej. Ornamentyka Germanów (zamiłowanie do przepychu, złoceń i opatrywania srebrem i drogocennymi kamieniami diademów, agraf, klamer, fibul) formowała się na zajmowanych przejściowo przez Gotów terenach czarnomorskich, gdzie ulegali wpływom irańskim i sarmacko-scytyjskim, a podczas ich wędrówki przedostała się na grunt iryjski. Motyw ten narodził się z obserwacji i naśladowania plecenia włókien i trzciny.

Plecionka występowała w formie głównie płaszczyznowej i wstęgowej (ornament ciągły) i miała wiele odmian; od najprostszych splotów dwóch pasemek, wałków, listewek aż do skomplikowanych rytmicznie powtarzających się splotów mających różne rodzaje: skręcany, warkoczowy, zadzierzgnięty itp. Plecionka oprócz inicjałów ozdabiała również marginesy np. w Księdze z Durrow.

Do motywu plecionki wprowadzano ornamenty zoomorficzne, które importowali Germanowie albo Piktowie (przybyli z dzisiejszych terenów Szkocji) na łono sztuki insularnej Były to elementy pochodzenia azjatyckiego malarstwa zwierzęcego. Wpływ Orientu (również azjatyckiego malarstwa zwierzęcego) można zauważyć w doskonale współgrającej ze sobą plecionki z maksymalnie stylizowanymi zwierzętami urealnionymi (np. ptaki, węże pochłaniające się nawzajem) lub abstrakcyjnymi (np. smoki, potwory), które się wyłaniają z misternie uplecionych spiral. Jest to świat zjaw, w którym pojawiają się i znikają głowy potworów a płynność linii i kunsztownie dobrana kolorystyka podkreślają, tylko fantastyczność tego świata.

Do elementów zoomorficznych dołączają się ornamenty antropomorficzne. To malarstwo miniaturowe odbiegało całkowicie od konwencji przyjętych przez kontynent, który nawiązywał do sztuki antycznej i bizantyjskiej. Postać człowieka wplatano w zawiłe układy zoomorficzno plecionkowe, przez co jego kontury uproszczono, wydłużono i maksymalnie odrealniono. Częściowo ta sztuka koptyjska wpłynęła na sposób przedstawiania postaci ludzkich.

Innym elementem ozdobnym był motyw trąbki, który został najlepiej zaadaptowany w kreacji tzw. strony Chi Ro w Księdze z Kells.

Księga z Kells: postać Ewangelisty Wprowadzono do iluminatorstwa iryjskiego też ornament zwany drzewem Jessego, który przedstawia drzewo genealogiczne Chrystusa wg księgi Izajasza (11, 1).Jesse ojciec Dawida jest wyobrażony jako podpora drzewa, które z niego wyrasta. Na gałęziach znajdują się główni przodkowie, a w górze Maria z Dzieciątkiem lub Chrystus.

Rozmiar: 85 bajtów
Rozmiar: 85 bajtów

Inne postacie pojawiające się w iluminacjach to Ewangeliści. Wprowadzają oni symboliczne i ikonograficzne akcenty do rękopisów. Znaczenie ich utrwaliło się w VII w. każdy z nich uosabiał co innego i tak; Mateusz - anioła, Marek - lwa, Łukasz - woła, a Jan - orła.

W ilumiantorstwie wyspowym używano głównie czterech kolorów: czerwieni w odcieniu pomarańczowym, intensywnej zieleni, złocistej żółci oraz głębokiego brązu. Bogatsze manuskrypty dodatkowo uzupełniano błękitem, purpurą, różem i fiolkoworóżowym kolorem malwy.

Należałoby tez wspomnieć o indywidualnej cesze sztuki insularnej, czyli o piśmie narodowym, jakie zostało przez mnichów wytworzone. Mnisi stali się twórcami klasycznej formy półuncjały i najpiękniejszego pisma kodeksów ówczesnej Europy tzw.Księga z Kells: pismo insularne Irlandzko- angielskiego pisma okrągłego. Litery tegoż pisma charakteryzują się akcentowaniem zaokrągleń i wzmacnianiem trzonków od góry trójkątnymi zakończeniami. Mnisi stworzyli swoja własną szkołę kaligraficzną, która uznawana była za kolebkę arcydzieł kaligraficzno-ornamentacyjnych.

Ówczesne zdobnictwo italskie czy karolińskie nie dorównywało mistrzom ze Szmaragdowej Wyspy. Obecnie pozostało niewiele zabytków z tych arcydzieł a najsłynniejsze i najpiękniejsze to: Księga z Kells, Księga z Durrow, Księga z Lindisfarne.

Księgę z Kells powszechnie uważa się za najcenniejszy zabytek irlandzkiej sztuki celtyckiej. Nie ustalono, gdzie została stworzona. Przypuszcza się, że prawdopodobnie prace rozpoczęły się na wyspie Iona niedaleko wybrzeży Szkocji a ukończono ją w Klasztorze w Kells założonym przez uciekających przed Wikingami mnichów. Wysuwa się też teorię, że dopiero po wykonaniu jej w skryptorium na wyspie Iona została ona w 806 r. zabrana do Kells. Pozostała tam do 1541 roku, kiedy to księga została przeniesiona do Trinity Collage w Dublinie. Niestety w XIX wieku rękopis nie był przechowywany w optymalnych dla niego warunkach. Księga ucierpiała w znacznym stopniu przez przycięcie niektórych kart, które wykazywały różnorodność rozmiarów, w celu standaryzacji wielkości. Utraciła w ten sposób fragmenty wspaniałych iluminacji. W 1953 roku księga przeszła gruntowną restaurację i konserwację. W Dublinie znajdują się cztery woluminy; dwa są zabezpieczone w ściśle utrzymywanych warunkach, trzeci dostępny jest uprzywilejowanym studentom do wglądu, a czwarty wystawiany dla publiczności (regularnie zmieniane są strony, by ukazać całe piękno manuskryptu). Księga z Kells jest główna atrakcją turystyczną Trynity Collage, przyciągającą rzesze turystów. W 1986 roku Trinity Collage pozwoliło na wydanie limitowanej serii wysokiej jakości faksymilia . Zdjęcia bezcennego zabytku zostały ukończone w sierpniu 1986 przez Faksimile Verlag z Szwajcarii.

Księga prawdopodobnie początkowo liczyła około 370 kart, z których przetrwało 340. Iryjski manuskrypt zawiera cztery Ewangelie. Sama księga zyskała sobie miano księgi Kolumbana, gdyż wykonana była na cześć właśnie tegoż świętego. Tradycja przekazywała, jakoby sam Kolumban był jednym z iluminatorów, co jednak zostało wykluczone przez ustalenie daty powstania księgi. Dzieło prawdopodobnie zostało niedokończone, nie znamy twórców (doliczono się czterech kaligrafów i iluminatorów) tych niesamowitych iluminacji. Wysunięto teorię, że dziewięciu apostołów wyobrażonych na stronie 202 może być artystami odpowiedzialnymi za powstanie tegoż arcydzieła. Przypuszczalnie czterech z nich było mistrzami a pięciu pozostałych odpowiadało za mieszanie kolorów i przygotowywanie kart. Jeden z mistrzów zyskał miano "złotnika" z powodu finezji, z jaką wykonano niektóre rysunki. Jego dziełem jest prawdopodobnie słynna strona Chi Ro. Ustalono również po stylu i materiałach wykonania pochodzenie dwóch artystów; jeden prawdopodobnie pochodził z Irlandii lub Szkocji (używał zawsze czarnej, niebieskiej i zielonej barwy), drugi był Armeńczykiem, Arabem albo Włochem (jego barwami był szkarłat i brąz, poza tym miał wiedze na temat fauny i flory z terenów M. Śródziemnomorskiego) i właśnie ten ostatni jest wielkim twórcą strony Chi Ro.

Najpiękniejszą iluminacją z Księgi z Kells jest wspominana wielokrotnie kartaKsięga z Kells: słynna strona Chio Ro (pergaminowa, wymiary 32,3 na 24,2 cm) zwana Chi Ro. Jest to strona, na której widnieje monogram utworzony przez trzy greckie litery: ci, rho i jotę ( XPI), które razem z literami (zapisanymi iryjska majuskułą) u dołu strony tworzą skrót od: Christi autem generatio, czyli Z narodzeniem zaś Chrystusa, początek narodzin z ewangelii św. Mateusza. Karta ta jest najwspanialszym przykładem zdobnictwa inicjałów, które dzięki misternym i delikatnym motywom wywołuje wrażenie ruchu. Szczegóły iluminatorskie tego wielkiego inicjału są niemal nie widoczne dla oka patrzącego. Prawdopodobnie zastosowano 10 krotnie powiększające szkło do stworzenia tak misternych wzorów.

W całej księdze wiele można znaleźć zdobniczych odniesień do życia Chrystusa. Bernard Meehan (znawca manuskryptów iryjskich, odpowiedzialny jest za nie w TC w Dublinie) zwraca szczególna uwagę na wyobrażenia, które mogą reprezentować na przykład: zmartwychwstanie lub pierwotny grzech pierworodny za pomocą węża (zrzucenie skóry jako odrodzenie się na nowo), albo nieprzekupność Chrystusa jako paw (antyczna wiara, że mięso pawia jest nieprzekupne).

Najstarszym znanym zabytkiem sztuki iryjskiej jest Księga z Durrow. Nazwę swą zawdzięcza klasztorowi , w którym została wykonana około 680 r. Obecnie przechowywana jest w Trinity College w Dublinie.

Księga ta w porównaniu z poprzednim manuskryptem jest skromnie zdobiona. Każdą natomiast Ewangelię rozpoczyna stronica z symbolem Ewangelisty okolonym ramą z plecionek. Po takim wstępie następuje stronica z abstrakcyjnym ornamentem, a dopiero właściwy tekst rozpoczęty olbrzymim inicjałem. Jej doskonały rysunek wskazuje na dużo dłuższa tradycje iluminatorska w tym kraju.Księga z Lindisfarne: przykład strony dywanowej

Pomiędzy Księgami z Kells i Durrow można by umiejscowić Księgę z Lindisfarne (Księga Durham lub Ewangelie Świętego Cuthberta), gdzie św. Aidan założył klasztor w 635 r. Obecnie księga ta przechowywana jest w Bibliotece Muzeum Brytyjskiego (Cotton manuscript). Można ją teraz oglądać na wystawie pt. Galeria Johna Ritblata: skarby Brytyjskiej Biblioteki w Brytyjskiej Bibliotece u Świętego Pankracego. Kopistą tej księgi był biskup(698-721) Lindisfarne, Eadrith. Losy Księgi z Lindisfarne SA owiane tajemnicą cudów; w 878 r. mnisi zabrali księgę z wyspy uciekając przed najeźdźcami, podczas podróży wpadła ona do morza, ale cudem została ocalona po czterech dniach. W 995 roku została przeniesiona do Durham i ponownie z czasem oddana Lindisfarne, po odbudowaniu tamtejszego Kościoła. Na sto lat zaginęła w dziwnych okolicznościach. Od 1623 roku była w posiadaniu Roberta Bowyera, który przekazał ja Sir Robertowi Cottonowi, po którym przeszła na Bibliotekę Brytyjskiego Muzeum. W znacznej części księga wykazuje podobieństwo do Księgi z Durrow. Różni się czasem powstania, co miało znaczny wpływ na ilość ornamentów. Jest ona bowiem bogatsza w zdobienia. Zawiera pięć stron tzw. "stron dywanowych", gdzie ornament pokrywa całe ilustracje.

Iluminowane kodeksy średniowiecznej Irlandii były prawdziwym światłem w ciemnościach. Wykazywały bogactwo kulturalne wysp. Szkoła iluminatorska anglo-iryjska wpłynęła znacznie na iluminatorstwo europejskie. Odcisnęła swoje delikatne piętno na takich ośrodkach kaligraficznych jak Bobbio, Tours, Corbie, St. Gallen. Półuncjała iryjska stała się wzorcem dla późniejszych pism np. dla minuskuły karolińskiej. Do dziś można podziwiać piękno sztuki anglo-iryjskiej w muzeach Brytyjskich.

Bibliografia

  1. R. Bradbury, Kroniki Marsjańskie. Wyd. 2. Warszawa, Iskry, 1986.
  2. Encyklopedia Katolicka. T. 7. Lublin, Katolicki Uniwersytet w Lublinie, 1997.
  3. Encyklopedia wiedzy o książce. Warszawa, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, 1971.
  4. K. Estreicher, Historia sztuki w zarysie. Wyd. 6. Kraków, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1984.
  5. Mała encyklopedia dla nastolatków o książce. Wrocław, Ossolineum, 1987.
  6. H. de Morant, Historia sztuki złotniczej : od pradziejów do współczesności. Wyd. 2. Warszawa, Arkady, 1983.
  7. P. de Paol, J. Pijoan, Historia świata. T.3. Warszawa, Wydawnictwo Arkady, 1993.
  8. M. Porębski, Dzieje sztuki w zarysie. Tom 1, Od paeolitu po wieki średnie. Wyd. 3. Warszawa, Wydawnictwo Arkady, 1976.
  9. Słownik psychologiczny. Wyd. 2. Warszawa, Wiedza Powszechna, 1985.
  10. Strony internetowe:
  11. T. Szanto, Pismo i styl. Wyd. 2. Wrocław, Zakład Narodowy imienia Ossolińskich, 1986.
  12. B. Zientara, Historia powszechna średniowiecza. Wyd. 2. Warszawa, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, 1973.
  13. K. Zwolińska, Z. Malicki, Mały słownik terminów plastycznych. Wyd. 4. Warszawa, Wiedza Powszechna, 1993.


Początek strony  

Strona powitalna {} Irlandia }{ Galeria książki irlandzkiej

Copyright © Agnieszka B. Jaworska studentka Bibliotekoznawstwa i Informacji Naukowej AP. Kraków 2002.
Praca nagrodzona w konkursie Redagujemy wspólnie Wirtualną historię książki i bibliotek
Opracowanie graficzne Stanisław Skórka na podstawie projektu autorki
Strona należy do elektronicznego podręcznika Wirtualna historia książki i bibliotek

Statystyka

 
Rozmiar: 85 bajtów